Dekoloryzację przeprowadza się w dwóch przypadkach: gdy nie jesteśmy zadowoleni z efektu farbowania i chcemy pozbyć się, najczęściej ciemnego pigmentu, lub gdy zastanawiamy się jak wrócić do naturalnego koloru włosów. Najpopularniejszym jest bycie po prostu blondynką. W tym celu najczęściej stosuje się rozjaśniacz, który usuwa zarówno pigment sztuczny, jak i ten naturalny, jednocześnie eksponując tzw. „pigmenty ukryte”, które ciężko jest usunąć. Ale po to prowadzę dla Was szkolenia aby pokazać, że wszystko jest możliwe. Jako alternatywę można także użyć tzw. ściągacza koloru, który jest o wiele delikatniejszy, ale niestety nie daje gwarancji równie spektakularnego efektu. Zdarza się, że po użyciu tego typu dekoloryzatora włosy ponownie ciemnieją. Nie jest to więc rozwiązanie dla niecierpliwych.
Przy użyciu rozjaśniacza GLYNT PLATINUM BLOND Włosy możemy rozjaśniać do 5 tonów i takie rozjaśnienie umożliwia nam dalszą koloryzację. Praca na tym produkcie gwarantuje satysfakcjonujące efekty, zapewnia uzyskanie jasnych chłodnych blondów. Mój ulubiony rozjaśniacz (pewnie nikogo nie dziwi) ktory jest bezapelacyjnie najlepszym rozjaśniaczem na rynku rozjaśniacze idealnie współpracują z następującymi wodami utlenionymi: GLYNT ENERGIZER 2%, GLYNT CREAM OXYD 3% oraz GLYNT CREAM OXYD 6% w proporcjach 1:2.
Dekoloryzacja za pomocą rozjaśniacza jest zabiegiem inwazyjnym, dlatego nie powinno nikogo dziwić, że może wpłynąć negatywnie na kondycję włosów. Nawet użycie ściągacza koloru, choć o wiele łagodniejsze, może sprawić, że Twoje włosy będą wyglądać znacznie gorzej. Dlatego właśnie niezależnie od wybranej metody lepiej zadbać o kondycję Twoich włosów już w tym momencie a jest najbardziej skuteczna, gdy wykonuje się ją u fryzjera, wtedy efekty mogą być łatwe do przewidzenia. Jeśli na włosach masz pozostałości wielu różnych farb, powinnaś uzbroić się w cierpliwość. Jest prawie pewne, że na uzyskanie satysfakcjonującego efektu będziesz musiała trochę poczekać. Podczas jednego zabiegu można za pomocą dekoloryzacji rozjaśnić kolor włosów o kilka tonów. Niemożliwe jest więc szybkie przejście od ciemnego brązu po skandynawski blond. Możesz potrzebować do tego kilku spotkań. Droga do upragnionego koloru będzie zdecydowanie krótsza, jeśli dotychczas farbowałaś włosy wyłącznie w salonie fryzjerskim, trzymając się tej samej farby a jeżeli stosujesz markę GLYNT to nie masz się o co martwić. W niektórych przypadkach wystarczy wyłącznie jedna wizyta w salonie fryzjerskim.
TRIJUVEN odpowiedzią na całe zło!
Włosy znajdujące się na zewnętrznej powłoce (naskórku) i na wewnętrznej warstwie włókien (kora mózgowa) w 80 % składają się z keratyny.
Brak cysteiny przez zabiegi chemiczne lub wpływ środowiska ma negatywne działanie. Włosy trudno się rozczesują, są matowe i porowate.
Włosy znajdujące się na zewnętrznej powłoce (naskórku) i na wewnętrznej warstwie włókien (kora włosowa) w 80 % składają się z keratyny.
Braki cysteiny spowodowane zabiegami chemicznymi lub szkodliwym działaniem środowiska pozbawiają włosy naturalnych właściwości.
Niedobory cysteiny wywołane przez obróbkę chemiczną lub wpływ środowiska ma negatywne konsekwencje dla włosów. Włosy trudno się rozczesują, są matowe i wydają się nijakie. Dzięki zawartym mikro-proteinom, TRIJUVEN© wyzwala nowe związki cysteiny, tak zwane peptydy. Włosy są wzmocnione. Zastrzyk cysteiny jest uzupełniony przez kopolimer kwasu sebacynowego, który wygładza i uszczelnia powierzchnię włosów.
TRIJUVEN© dzięki mikro-proteinom wprowadza nowe związki cysteiny we włosy. Włosy są jedwabiste w dotyku, otrzymują uderzający połysk oraz naturalnie intensywne barwy. Ten nowy kompleks substancji w TRIJUVEN© jest kluczem do przywrócenia naturalnej struktury włosów.
TRIJUVEN© step1 dodaje się w ramach zabiegu koloryzacji lub dekoloryzacji stosowanych w salonie.
TRIJUVEN© step 2 jest proteinową-mikro-emulsją, którą stosuje się jako część zabiegu po spłukaniu rozjaśniacza lub farby.
Gdy chcemy odmłodzić włosy nie wykonując zabiegów chemiczych po zastosowaniu TRIJUVEN© step1 nie spłukujemy go i stosujemy TRIJUVEN© step 2.
TRIJUVEN© step 3 jest produktem przezna- czonym do użytku domowego, aby utrzymać efekt odmłodzenia włosów jak najdłużej.
Aby wspomóc proces odmłodzenia włosów, stosujemy TRIJUVEN© step3. Emulsja ta wspomaga pielę- gnację włosów w domu tymi samymi preparatami, które były użyte w salonie, ale o mniejszym stężeniu.
STOSOWANIE:
Po pierwsze myjemy włosy tym samym szamponem co zwykle.
15–25 ml TRIJUVEN© step3 stosuje się na całej długości włosów, aż po końcówki i przeczesujemy. Ilość użytego preparatu zależy od gęstości i długości włosów.
Zostawić na 5 minut.
TRIJUVEN© step3 - spłukać.
TRIJUVEN© step3 - stosujemy 1–2 razy w tygodniu.
Zawartość opakowania wystarcza na około 8 tygodni.
Produkty do pielęgnacji włosów, takie jak odżywki do włosów czy maski są podstawowymi produktami odżywczymi. Salon jest w stanie osiągnąć wielki sukces oferując usługi dodatkowe, które wraz z wejściem na rynek TRIJUVEN© stają się możliwe.
Zabieg odmładzania włosów TRIJUVEN© znacznie różni się od konwencjonalnych metod pielęgnacji. Oprócz odżywczej funkcji TRIJUVEN© mocno regeneruje włosy.
Odzyskanie naturalnej kondycji włosów to zupełnie nowy efekt, którego nie doświadczyliśmy nigdy wcześniej.
Dlaczego stosuję go w pracy na co dzień?
Uczucie po zabiegu TRIJUVEN© jest wyjątkowe: jedwabista miękkość i nowa siła włosa. Wrażenie nowych, zadbanych włosów. Ponadto, włosy po zabiegu TRIJUVEN© można z łatwością wysuszyć. Ponadto włosy nawet po kilku dniach wyglądają jak wystylizowane przy pomocy suszarki w salonie fryzjerskim.
Wisienka na torcie... Trijuven to cudowny produkt do odsprzedaży w salonie. Wykorzystaj wszystkie materiały marketingowe, prezentery oraz plakaty i ulotki. Tutaj pojawia się magiczny uśmiech także na twarzy fryzjera! Dodatkowy dochód dla salonu i przeszczęśliwy klient. Bo chętnie zapłaci niewygórowaną cenę za usługę oraz zakupi dodatkowo z uśmiechem maskę do domu (Trijuven STEP3) aby kontunuować odbudowę wykonaną w salonie. Nie ma w tym aspekcie nic co mogło by to zastąpić. Czego chcieć więcej?
Polecam i zapraszam na moje szkolenia!
Dawid Malczyk.
Comments